nie zjem

no i chyba nie zjem

woda normlanie caly czas, 24h przed fotami dopiero odstawiam, tzn poleci po 100ml wody do posiłku bo nie zjem suchego ryzu samego %-)

Bzdura. Bardziej bym się obawiał uczulenia, ja więcej niż 4 dziennie nie zjem bo od razu mnie obsypuje jakbym różyczki dostał.

u mnie sniadanie to najwazniejszy posilek dnia, jak nie zjem to caly dzien zj**any jestem

ok ale teraz trenuje 6 razy w tyg SW i troche ciężki mi bez bcaa a kupiłem już activlab i jadłem z treca a szkoda mi kasy na kolejne skoro ich nie zjem wiec szukam problemu :)

sam gainer wystarczy W ostatnim posiłku daj 2 razy więcej chleba np. Możesz też każdy inny węglowodan podbić, to już zależy od tego czy fizycznie zjesz tyle ja np, nie zjem więcej niż 120 g owsianych, ale kasz manny mogę i 300 g zjeść Możesz równie dodać gdzieś owoce, między posiłkami

w posiłku potreningowym wysokie IG (np. ryz biały) jest wskazane ? Oczywiście zakładając że przed nim nic wcześniej nie zjem.

a ja myslalam, ze jak jadłam poledwice wołową to juz duzo..ale ja dopiero od roku jem znow mieso przez to forum właściwie he he he Ale mozgu raczej nie zjem zadnego

Ja z rana jak dobrze nie zjem to rzygac mi sie chce i ogolnie b zle sie czuje na glodzie.. Z tym if to szpital by byl

Aha, no czyli nie zjem sobie mozarelli jutro, eh.

Właśnie dzisiaj będę robić mleko kokosowe to spróbuję. Ewentualnie zrobię z mleka z wodą i masłem. Umrę jak nie zjem budyniu :-D

Hehe dobre i to :) wazne ze robisz to z pojeciem i podejsciem. U mnie na dole naprawiaja piekarnik to juz nie zjem, pije bialko i ide lulu siemanko ls grekar niezle skrzydelka jak zrobiles tak gruba panierke?

idę spać, jurto jadę do Lublina do ciotki, trochę się martwie że nie zjem tyle ile powinienem, ale to najwyżej odbije sobie na tygodniu.

Ja ogólnie lubię piec. I gotować. Szczególnie lubię piec w kaflowej angielce ale taki jest tylko w domu przyszłej teściowej na wsi. Delfinka, mi się marzy jajecznica z 6 jaj ze szczypiorkiem, ale bez pieczywa nie zjem :-D

blok na apetyt że szok, nic innego nie zjem %-)

ide chyba znowu makaron gotować bo inaczej tego nie zjem %-)

ryby głownie na weekendzie jem zamiast kurczaka. twarogu samego nie zjem a z bananem idealnie wchodzi. dodam ze spac chodze o 24, czasami nawet o 1. a puchatek to tylko taki dodatek zeby owsianka smakowała ;)

jem marynowane sledzie z kasza jaglana, a co, ja nie zjem? :D

daję taką gdzie jest mało warzyw: pulpa buraczana, zioła, ew. ziemniaki. Też im czasem daję mięso surowe (sparzone) jak mi zostaje albo uważam, że tego nie zjem. Ale zazwyczaj to wszystko pożeram %-)

Damian namówiłeś mnie - Ja też jutro nie zjem żadnego pączusia :D